środa, 6 stycznia 2010

Cisza


Uwielbiam zimę. Najbardziej w zimie lubię siedzieć godzinami w oknie i liczyć płatki śniegu, patrzeć jak ludzie biegają w tę i z powrotem i cieszyć się, że nie jestem na ich miejscu. Szkoda tylko, że święta już minęły. W tym roku miałam wyjątkowo ciepły nastrój, byłam bardzo wyciszona i spokojna. Jednym z moich noworocznych postanowień będzie utrzymać taki nastrój jak najdłużej.
Tekst poemiksu inspirowany piosenką (zakochałam się w niej od pierwszego przesłuchania!)
Pozdrawiam serdecznie!